ALETHEIA - Gabinet Psychoterapii

Sukces – czyli jak dotrzeć do celu?

Każdy z nas o czymś marzy. Dla jednych jest to piękna sylwetka, stopień naukowy albo sukces zawodowy, a dla innych bycie lubianym, posiadanie szczęśliwej rodziny lub po prostu – bycie szczęśliwym człowiekiem.

Podczas gdy pierwsze trzy marzenia wydają się być konkretne i możliwe do osiągnięcia to kolejne trzy brzmią bardzo ogólnikowo i abstrakcyjne. Wciąż są jednak takimi samymi marzeniami.
Jak sprawić by to czego pragniemy stało się realnością? Jak zmobilizować się do podjęcia pierwszego kroku? A wreszcie – jak wytrwać w postanowieniach i skąd czerpać motywację?

Po pierwsze: określ co chcesz osiągnąć

Niezwykle ważnym jest, aby cel, który postawimy sobie na samym początku był jak najbardziej konkretny, tzn. żebyś potrafił / -a ocenić, w którym momencie Twoje marzenie zostanie spełnione.
Dla przykładu: zamiast mówić sobie „chcę być szczęśliwym człowiekiem” zapytaj siebie, co do dla Ciebie konkretnie oznacza. Może znaczyć np. „chcę odnosić sukcesy w pracy”. Ten cel wciąż nie jest doprecyzowany, ponieważ mamy tendencję do umniejszania tego, czego dokonaliśmy.
Idąc dalej moglibyśmy powiedzieć: „w ciągu najbliższego roku chcę znaleźć się na stanowisku X, a w ciągu najbliższych trzech lat na stanowisku Y”. Taki sposób skonstruowania naszego celu pozwoli nam monitorować osiągane sukcesy, a także dobrać odpowiednie zadania, mające zbliżyć nas do tego celu.

Po drugie: ustal, co musisz zrobić, aby zrealizować swój cel

Aby osiągnąć cel, który sobie wyznaczyliśmy istotnym jest, abyśmy dostrzegali swoją moc sprawczą w jego realizacji. Wielu ludzi lubi przypisywać swoje porażki czynnikom zewnętrznym, na które nie mieli wpływu. Proponujemy, aby na sprawę popatrzeć z drugiej strony i zapytać siebie: „co mogę zrobić, aby moje marzenie się spełniło?”.
Kontynuując poprzedni przykład, jeśli moim celem jest awans na stanowisko X, powinnam określić jakie warunki muszą zostać spełnione, aby było to realne. Może to być np. kurs językowy, szkolenie z zarządzania, wykazanie inicjatywy w obecnej sytuacji zawodowej. Te „warunki” jednocześnie stają się pomniejszymi celami do osiągnięcia na drodze do celu głównego jakim jest awans, a potem zadowolenie z życia (w tym przykładzie). Określ ramy czasowe dla tych celów pośrednich. Ustal kiedy jak i gdzie je zrealizujesz (kiedy odbędziesz kurs, gdzie zapiszesz się na szkolenie).
Określenie celów pośredniczących nie tylko pozwoli Ci realnie popatrzeć na cel główny, ale również pozwoli Ci na szybsze odczucie satysfakcji, które pojawi się za każdym razem, kiedy uda Ci się zrealizować pomniejszy cel. W tym przypadku często pomocne stają się tablice i harmonogramy motywacji, na których wypisuje się między innymi daty z mniejszymi celami do osiągnięcia, które można „odhaczać” po ich realizacji.

Po trzecie: motywacja

Na początku zawsze jest łatwo. Z czasem dopada nas rutyna, zmęczenie, chcielibyśmy, aby meta była bliżej – w rezultacie przestajemy wierzyć w swoje możliwości. Jak temu zaradzić? Jest kilka sposobów.
1. Znajdź osoby, które próbują osiągnąć to, co Ty.
Każdy z nas jest różny, ale często pragniemy podobnych rzeczy. Nawet jeśli w swoim najbliższym otoczeniu nie ma takich ludzi to z pewnością znajdziesz ich za pośrednictwem forów internetowych, Facebooka itp.
Wzajemne wspieranie się w chwilach demotywacji potrafi największego leniucha sprowadzić na „dobrą stronę mocy”. Często też inni potrafią wcześniej i bardziej obiektywnie ocenić nasze postępy.
2. Wyznacz sobie nagrodę za osiągnięcie pomniejszego celu.
Pomyśl o tym, co sprawiłoby Ci przyjemność i obiecaj sobie, że dostaniesz to od siebie w nagrodę jeśli tylko wytrwasz w swoich postanowieniach. Ważne, aby te nagrody nie były zbyt rzadko (np. raz na 3 miesiące), ani zbyt często (kilka razy w tyg.). Zastanów się jak jest w Twoim indywidualnym przypadku. Jak często potrzebowałbyś / -ałabyś tego typu nagrody?
3. Określ dlaczego ten cel jest dla Ciebie ważny, jakie korzyści z niego płyną.
Kiedy dopadają Cię wątpliwości i zastanawiasz się nad sensem swojego przedsięwzięcia, zapytaj siebie: „dlaczego zacząłem / -ęłam?”. Zwykle odpowiedź na to pytanie rozwiewa wątpliwości, ponieważ masz ważny powód, dla którego podjąłeś / -ęłaś walkę o swoje marzenie.
4. Ustal co jest dla Ciebie ważne, a co ważniejsze.
Często mówimy sobie np. „chcę schudnąć”. Trzymamy się diety, jesteśmy aktywni fizycznie aż do momentu pierwszej zachcianki żywieniowej. Warto wtedy zapytać siebie: „co jest dla mnie ważniejsze – chwilowa radość z czekolady czy satysfakcja z pięknego i zdrowego ciała oraz osiągniętego celu?”
Pamiętaj, osiąganie wyznaczonych celów to radość nie tylko z tego, o czym marzyliśmy, ale również duma z tego, że znaleźliśmy w sobie tyle siły, aby je zrealizować.